(3)

Jak się w to bawić?

„Wchodzę w to” – decyduje mama/tata/ciocia/babcia czy pani w przedszkolu. I co dalej?

To, co napiszę, dotyczy dzieci w wieku przedszkolnym, z takimi bowiem pracowałam od momentu podjęcia decyzji o przetransponowaniu metody Domanów na grunt polski. Wiem, że z powodzeniem można ją stosować już u  rocznych dzieci, a także niemowląt. Naturalnie, niemowlak nie odczyta wyrazu na planszy, ale zachęcony słowami: – Pokaż gdzie kot? A gdzie oko? – wybierze spośród 2, 3, 4 plansz tę właściwą.

Na początek drukujemy 20-30 wyrazów PROSTĄ CZCIONKĄ, BEZ OZDOBNIKÓW. Polecam czcionkę Arial, Verdana i (moją ulubioną) Century Gothic. Ustawiamy wielkość czcionki na 120 punktów (roczniakom, 2-, 3-latkom można dać nawet większą czcionkę) i pogrubienie. Litery powinny mieć 4-5 cm wysokości bez ogonków i laseczek (sam trzon litery). Proponuję kolor czarny, gdyż czerwony (jak zalecają Domanowie) co prawda bardziej przyciąga uwagę dziecka, ale czarny stanowi lepszy kontrast na białym tle.

Wyrazy piszemy małymi, drukowanymi literami. Nie należy pisać: MAMA, lecz mama. Stosujemy małe litery, na co dzień bowiem stykamy się z taką właśnie wersją liter. Duże litery rezerwujemy jedynie dla nazw własnych (imion ludzi i domowych zwierzątek, nazw miejscowości itp.).

Wyrazy mają się odnosić do spraw znanych i bliskich dziecku. Będzie to jego imię, imiona rodzeństwa, napis „mama”, „tata”, „babcia”, „dziadek” oraz proste wyrazy, takie jak „nos”, „oko”, „kot”, itp. Kartki z wyrazami można nakleić na karton czy tekturę. Można także zamówić gotowe zestawy z planszami.

Teraz ustalamy zasady zabawy. Chodzi o to, że na krótką chwilę prezentacji plansz dziecko powinno wyciszyć się i skupić na nich uwagę.

Wielu rodziców skorzystało z podpowiedzi, by zamienić się na ten moment w ptaszki. Ptasia mama (tata?) unosi planszę, odczytuje wyraz, sięga po następną i tak do końca prezentacji. Ptasie dziecko siedzi wygodnie, jest wyciszone, uważnie patrzy i uważnie słucha. Po zakończeniu sesji grzeczne ptaszę dostaje od mamy smaczne ziarenka – słonecznik, żurawiny, orzeszki itp. Ta prościutka, ale nader skuteczna motywacja sprawdziła się już w setkach rodzin. Temat motywacji pozostaje jednak otwarty dla pomysłowości rodziców, wszak znacie swe dzieci najlepiej.

Plansze z wyrazami prezentować można także podczas pobytu dziecka w wannie, w czasie posiłku, podczas jazdy autem, na kocu pod drzewem, a nawet wówczas gdy siedzi na nocniczku. c.d.n.