Specjalne talerze do czytania globalnego? – Oliwka (zespół Downa) 4 lata 3 miesiące

Naturalnie, żartuję sobie. Nie istnieją talerze do czytania. Ale czy nie można takich kolorowych lalczynych talerzyków wykorzystać jako elementów urozmaicających zabawę?

Oliwka pamięta już grafikę wielu wyrazów, ale od czasu do czasu upewnia się podglądając obrazki. Mama nie czyni z tego problemu i bardzo dobrze.

Pamiętacie nasze zasady: krótko, interesująco, ze śmiechem, wygłupami, ruchem i przekonaniem, że mylić się jest rzeczą ludzką. Wolno się mylić dużemu, małemu tym bardziej. A co w zabawie w czytanie jest najistotniejsze? Prysznic emocji i taki klimat, by były one gorąco wyczekiwane.

Pani Małgosiu, Oliwko, jesteście na dobrej drodze… ?