Magiczna maszyna do losowania przedmiotów – to jest to!!! P. Maja Laskowska Najdek, PP „Bajka”, Poznań

Ta zabawa odbyła się według wszelkich prawideł. Najpierw nauczycielka przypomniała dzieciom „zawartość” trzech plansz, następnie schowała obrazki, a dzieci dobierały przedmioty do napisów.

Potem poszła w ruch maszyna do losowania (w rzeczywistości pomoc do doskonalenia zmysłu dotyku). Dzieci „wymacywały” przedmioty, nazywały je i znów dobierały do wyrazów.

Wszystko odbyło się szybko i sprawnie. Maluchy radziły sobie znakomicie, jeśli miały wątpliwości – podglądały obrazki. Ale spoko… rzeczowniki kiedyś się skończą, a tylko one są ilustrowane… ?