II Konkurs Wiosenny – Mariola Żarczyńska

Konkursowych pomysłów ciąg dalszy. Tym razem przedstawiam Panią Mariolę Żarczyńską, która swemu niespełna półtorarocznemu synkowi zafundowała nader ciekawą zabawę. Chłopczyk nie tylko poznał biały kolor i nazywał za mamą części garderoby. Podczas zabawy ryżem, mąką i solą poznawał różne struktury produktów. Przy tym wszystkim czytał globalnie, a generalnie – znakomicie się bawił, co widać po jego minkach.

Pani Moniko, wielki szacunek z tytułu zagonienia małego mężczyzny do sprzątania po zabawie. Tak powinno być. Kształtujemy w ten sposób dobre nawyki, a jednym z nich jest przeświadczenie, że po każdej zabawie należy zrobić porządek.

Wielka miotła przy małym Dominiku jest rozczulająca!

Witam serdecznie

Jestem mamą  17 miesięcznego Dominika. Przygodę z globalnym czytaniem rozpoczęliśmy pół roku temu. Staram się łączyć zabawę z pożytecznymi umiejętnościami. I tak oto powstał pomysł włączenia Domana do nauki rozróżniania kolorów.

Przy okazji tygodnia białego, wyszła nam świetna zabawa z białymi ubraniami. Wyglądało to tak: Tatuś wyszedł z Dominisiem na korytarz mówiąc: „ Mama szykuje niespodziankę, musimy cierpliwie czekać, ciekawe co to będzie” ja w tym czasie porozkładałam na podłodze różne części garderoby. Otworzyłam drzwi. Dominik był lekko zaskoczony, tym co zobaczył, zauważyłam jednak błysk w jego oku, co oznaczało, że pomysł był trafiony. Oczywiście musiał każdą rzecz z osobna pooglądać, dotknąć, a nawet przymierzyć. Następnie pokazałam kartkę z napisem biały. Oznajmiłam, że wszystkie ubrania są w kolorze białym. Po kolei podawałam mu napisy z poszczególnymi częściami garderoby. Przy pomocy taty układał napisy przy ubraniach.