Dziadek, komputer i… czytanie globalne…

Pani Paulina Zawadzka opowiada:

Lubię konkursy 😉 U nas dziadek jest bardzo częstym towarzyszem tosiowych zabaw, uwielbiają się wręcz oboje! Mają swoje rytuały i tajemnice, o których ja staram się nie wiedzieć ^_^ No i dziadek jako odwieczny fascynat, wprowadza Tosię w świat elektroniki i zdobyczy techniki. Nie ma też nic przeciwko czytaniu globalnemu, był pod dużym wrażeniem osiągnięć małej w tym temacie. O, taki to jest nasz dziadek 😀

Pozdrawiam

Paulina

Dziadek1Dziadek