Czytanie globalne, liczebniki i…sówki.

Pani Edyta, mama Jani (2) i Filipa (4,5?) proponuje ciekawą zabawę ułatwiającą dzieciom zapamiętywanie grafiki wyrazów, starszym zaś poznanie przy okazji liczebników porządkowych. Zabawa jest interesująca, nie wymaga żmudnych przygotowań.

 

sówkisówka2

Zanim oddam głos p. Edycie zaproponuję jeszcze, by po kilku zabawach oddać inicjatywę dzieciom i niechaj one próbują układać opowiastki o sówkach (kotkach, żyrafach, dinozaurach czy…dodo :-) ). Pozwoli to naszym maluchom rozwijać wyobraźnię i doskonalić słownictwo. Dzieci biorące udział w zabawie powinny znać liczebniki 1-12.

***

Mając już pewną ilość poznanych wyrazów, dzielimy się naszą metodą ich powtarzania. Połączona jest ona z oswajaniem dziecka z liczebnikami porządkowymi. Układam na razie po kolei dwanaście sów – każda ma swój numer na brzuchu – obok karty z wyrazami. Rozpoczynam opowiadanie: W lesie mieszkało dwanaście sówek. Pierwsza miała na imię Laura. Drugą często bolało ucho. Trzecia poszła po jagody. itp. Zadaniem dziecka jest wychwycenie z tekstu słowa, które jest na kartce i ułożenie go przy odpowiedniej sowie. Oczywiście ilość sów można ograniczyć. Ostatnio opowiadaliśmy sobie o sześciu zajączkach.